Od 1 stycznia zapłacimy więcej za bilety MZK

fot. komorowice.pl

Ceny biletów MZK nie były w Bielsku-Białej zmieniane od 2012 roku. Miasto zdecydowało się podnieść ich ceny od 1 stycznia 2021 r. ze względu na trudno sytuacji finansową samorządu spowodowaną pandemią Covid-19.

W 2020 r. wpływy z biletów MZK - szacowane na ok. 16 mln zł - pokryją jedynie 21,5 proc. kosztów transportu zbiorowego, który kosztuje miasto 74,5 mln zł. Z ostrożnych szacunków wynika, w 2021 r. koszty organizacji transportu zbiorowego w Bielsku-Białej wzrosną do ok. 77 mln zł. Znaczną część brakującej kwoty uzupełni samorząd - dopłacając 54 mln zł, częściowo jednak koszty będą musieli ponieść także pasażerowie, płacąc więcej za bilety (wpływy szacowane są na ok. 23 mln zł).

Od 1 stycznia 2021 r. bilet jednorazowy podrożeje z 3 do 4 zł, a ulgowy z 1,5 do 2 zł, miesięczny ulgowy z 50 do 55 zł, a normalny z 100 do 110 zł. Z oferty taryfowej od przyszłego roku znikną bilety trzymiesięczne, a krytykowany bilet dobowy zastąpiony zostanie 24-godzinnym (czas jego ważności upływa od momentu skasowania).

Utrzymane zostaną natomiast bezpłatne przejazdy autobusami MZK dla najmłodszych - do 7. roku życia oraz seniorów 65+. Na niezmienionym poziomie pozostaną ceny biletów dla rodzin wielodzietnych oraz tzw. biletów specjalnych dla osób niepełnosprawnych do 24. roku życia.

Podczas sesji Rady Miejskiej Bielska-Białej 29 października zastępca prezydenta miasta Piotr Kucia omówił szczegółowo sytuację organizacji transportu zbiorowego. W planie funkcjonowania komunikacji miejskiej w Bielsku-Białej w 2020 r. założono pracę przewozową na poziomie 7.733.350 wozokilometrów (wzkm) realizowaną na 49 liniach komunikacyjnych MZK.

- Od marca 2020 r. pandemia koronawirusa SARSCoV-2 uderzyła w transport publiczny w miastach, co spowodowało wprowadzenie ograniczeń liczby pasażerów przewożonych w pojeździe. Konieczność zapewnienia dodatkowych kursów (BIS) i dodatkowa praca przewozowa w okresie od marca do września 2020 r. wygenerowała koszt w wysokości 351.876,87 zł (36.526 wzkm). Do końca 2020 r. szacuje się, że koszty te wyniosą blisko 440 tys. zł. Spowodowane to zostało zwiększeniem częstotliwości dezynfekcji pojazdów i spadkiem liczby pasażerów, co przyniosło wyraźne załamanie dochodów ze sprzedaży biletów MZK przy znaczącym wzroście kosztów funkcjonowania transportu zbiorowego. Należy także podkreślić brak wsparcia dla komunikacji miejskiej w ramach rządowej tarczy antykryzysowej - uzasadniał konieczność podwyżek cen biletów zastępca prezydenta Piotr Kucia.

Mała to pociecha, ale praktycznie większość samorządów - by nie powiedzieć wszystkie - w ostatnim czasie podniosły ceny biletów autobusowych.

Na XXIV sesji Rada Miejska Bielska Białej przyjęła informację o planowanym wzroście cen biletów MZK. Radni podkreślali, że samorząd powinien promować komunikację zbiorową i dążyć do zwiększania zainteresowania takim sposobem przemieszczania się po mieście.