Setne urodziny Pani Hildegardy!
26 lipca 2025
70
Setne urodziny obchodziła 24 lipca kolejna bielszczanka. To pani Hildegarda Dutka. Tradycją jest, że w dniu tak podniosłego święta jubilatki i jubilatów z Bielska-Białej odwiedzają przedstawiciele samorządu. Pani Hildzie, która mieszka na Obszarach, życzenia, kwiaty i nagrodę przekazał wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Karol Markowski.
Hildegarda Dutka z domu Giertler urodziła się 24 lipca 1925 roku. Mama jubilatki pochodziła z Bujakowa. Pani Hilda wychowała się w wielodzietnej rodzinie. Miała czworo rodzeństwa. Jej bracia i siostry żyli ponad 90 lat.
Jubilatka w czasie okupacji pracowała w bielskim przedsiębiorstwie Bispolu, w późniejszych latach w zakładach włókienniczych im. Pawła Findera. Jest osobą niezwykle towarzyską, lubi rozmawiać i otaczać się ludźmi. Mimo wieku pozostaje młoda duchem, a jej pamięć i możliwości umysłowe wprawiają w zakłopotanie nawet młodych ludzi. Jeszcze kilka lat temu dużo czytała, lubiła też oglądać telewizję. Z racji problemów ze wzrokiem nie może tego kontynuować. Na co dzień bardzo ceni sobie kontakty z sąsiadami z bloku, którzy pozostają dla niej ogromnym wsparciem. W ciągu dnia siada przy otwartym oknie i podziwia otaczający świat. Od 36 lat jest wdową.
Do 96. roku życia pozostawała aktywna, wychodziła z domu i odwiedzała rodzinę na Obszarach, spędzając z nią święta. Do dziś cieszy się każdym dniem i ciągle ma apetyt na życie.
Jubilatka w czasie okupacji pracowała w bielskim przedsiębiorstwie Bispolu, w późniejszych latach w zakładach włókienniczych im. Pawła Findera. Jest osobą niezwykle towarzyską, lubi rozmawiać i otaczać się ludźmi. Mimo wieku pozostaje młoda duchem, a jej pamięć i możliwości umysłowe wprawiają w zakłopotanie nawet młodych ludzi. Jeszcze kilka lat temu dużo czytała, lubiła też oglądać telewizję. Z racji problemów ze wzrokiem nie może tego kontynuować. Na co dzień bardzo ceni sobie kontakty z sąsiadami z bloku, którzy pozostają dla niej ogromnym wsparciem. W ciągu dnia siada przy otwartym oknie i podziwia otaczający świat. Od 36 lat jest wdową.
Do 96. roku życia pozostawała aktywna, wychodziła z domu i odwiedzała rodzinę na Obszarach, spędzając z nią święta. Do dziś cieszy się każdym dniem i ciągle ma apetyt na życie.