Plac zabaw zarośnięty trawą. Poprawek ani widu, ani słychu
8 lipca 2017
2824
Indolencja władz Bielska-Białej w tej sprawie nie ma końca... Od wybudowania placu zabaw przy Gimnazjum nr 14 minęło już grubo ponad sześć miesięcy. Bubel obywatelski jest nadal zamknięty, a nieskoszona trawa na obiekcie w pełni obrazuje podejście magistratu do tego tematu.
Jesteśmy w stanie wiele zrozumieć, ale ta sprawa przechodzi ludzkie pojecie! Ponad 170-tysieczne miasto nie potrafi sobie poradzić z inwestycją wartą kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Przypominamy, że plac zabaw przy Gimnazjum nr 14 powstał ze środków budżetu obywatelskiego. Firma, która pod koniec 2016 roku w ekspresowym tempie wybudowała plac zabaw, mimo upomnień ze strony miasta nadal nie wykonała niezbędnych poprawek. Plac zabaw zamknięto, na czym ucierpiały maluchy z Komorowic Śląskich. To chyba jedyna dzielnica Bielska-Białej, w której nadal nie funkcjonuje tego typu obiekt...
Czy władze miasta robią wszystko co mogą? Według nas nie. W naszej ocenie w sytuacji, gdy wykonawca inwestycji uchyla się od dokonania niezbędnych poprawek, miasto powinno znaleźć inną firmę, która dokończy inwestycję. Dodatkowymi kosztami winien być obciążony pierwotny wykonawca.
Ta sprawa ma też inny aspekt. Na pewno nie zacheca mieszkańców do składania projektów w budzecie obywatelskim. Bo cóż z tego, że koncepcje autorów projektów mogą być bardzo dobre, jak ich wykonanie fatalne.