[ZDJĘCIA, WIDEO] Emocje na spotkaniu z projektantami
7 lutego 2019
4044
Zgodnie z przewidywaniami temat projektowanej w Komorowicach Śląskich nowej drogi zdominował spotkanie mieszkańców dzielnicy z przedstawicielami Biura Rozwoju Miasta ws. projektu studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Bielska-Białej.
Około 100 mieszkańców Komorowic Śląskich przyszło na spotkanie ws. projektu studium - dokumentu, który zawiera kierunki zagospodarowania przestrzennego miasta. To na podstawie studium powstają miejscowe plany zagospodarowania terenu.
Zdecydowana większość zebranych pojawiała się, aby wyrazić swój sprzeciw zaproponowanemu przez miasto przebiegowi nowej drogi, która połączy ulicę Mazańcowicką z ulicą Katowicką. Droga, mimo wielu sprzeciwów mieszkańców Komorowic Śląskich, została zaprojektowana przez tereny mieszkaniowe w rejonie ulic Królewskiej i Czeladniczej.
- Cały czas wasza argumentacja jest taka, że to jest droga dla nas. To nie jest droga dla nas, bo my tej drogi w takim przebiegu nie chcemy. Dziewięć lat prosimy, rozmawiamy, błagamy - do was nic nie dociera. Nie wzięliście pod uwagę naszego głosu. Projekt społeczny, który myślmy złożyli, został opluty. My nie mówimy, że nie ma być żadnej drogi, tylko cały czas walczymy o to, żeby ta droga zmieniła przebieg - mówiła Dorota Brandys, mieszkanka ulicy Katowickiej.
Alternatywny projekt przygotowany przez mieszkańców zakłada budowę drogi w innym śladzie. Skrzyżowanie nowej drogi z ulicą Warszawską miałoby się znaleźć za obecnym skrzyżowaniem ulicy Warszawskiej z ulicą Królewską w kierunku północnym. Nowa droga miałaby częściowo przebiegać w jarze. To według Biura Rozwoju Miasta wygenerowałoby zdecydowanie wyższe koszty budowy drogi. Projektanci szacują, że mowa o kwocie większej o 8 mln złotych.
Po wyłożeniu projektu studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Bielska-Białej mieszkańcy będą mogą zgłaszać swoje uwagi. Zostaną one rozpatrzone przez Radę Miejską.
Zapis relacji na żywo: