[WIDEO, ZDJĘCIA] Tłumy na premierze monografii!
5 kwietnia 2024
1695
W Domu Kultury w Komorowicach 3 kwietnia zaprezentowano monografię tej dawnej miejscowości, która obecnie jest częścią Bielska-Białej. Autorami książki Komorowice Krakowskie, Komorowice Śląskie. Dzieje dwóch miejscowości, potem czterech, a dzisiaj dzielnic(y) Bielska-Białej są: Wacław Gojniczek, Lech Krzyżanowski, Jerzy Sperka.
Na promocję monografii przyszły do komorowickiego Domu Kultury prawdziwe tłumy, uczestnicy spotkania z trudem mieścili się w sali DK. Obecni byli m.in. prezydent Bielska Białej Jarosław Klimaszewski, jego zastępca Przemysław Kamiński oraz radni Rady Miejskiej - Urszula Szabla i Rafał Ryplewicz.
- Nasze miasto ma bardzo ciekawą i zróżnicowaną historię. Wichry dziejów narobiły tutaj różnych rzeczy, dobrych, ale czasami i złych. I w to również wpisana jest historia Komorowic. Cieszę się, że po latach starań udało się ją wydać. Dziękuję autorom za dzieło, a państwu za tak liczną obecność. Bo to jest element naszej tożsamości, która dotyczy tej konkretnej części miasta. Kiedyś przecież niektóre dzisiejsze osiedla były samodzielnymi gminami. To świadczy o naszej wspólnotowości i dlatego warto te korzenie znać - podkreślił prezydent Jarosław Klimaszewski.
Zasadniczą część spotkania poprowadziła dyrektor Książnicy Beskidzkiej Katarzyna Ruchała, która w formie wywiadu odpytała twórców monografii Komorowic o kolejne etapy jej tworzenia.
We wstępie do publikacji badacze napisali o tym, z jaką materią przyszło się im zmierzyć i wyjaśnili zakres badań: Przedmiotem badań uczyniono dzieje dwóch wsi leżących po obu stronach rzeki Białej, Komorowic Śląskich i Komorowic Krakowskich. Różne nazwy nosiły one w przeszłości, niezmienna pozostała ich geograficzna lokalizacja oraz wiejski status prawny. Te czynniki były decydujące dla określenia zakresu historycznych analiz. W celu uniknięcia zamieszania zwykle towarzyszącego niespodziewanym zmianom przedmiotu badań pominięto tu obszar Barku w XIX wieku, gdy pozostawał on osobną gminą, oraz tzw. Komorowice Czechowickie (inaczej Podlarysz, Kamionka, Olszyna). Te ostatnie, pomimo zbieżności nazwy i przynależności do rzymskokatolickiej parafii w Komorowicach Krakowskich, były osobną jednostką administracyjną, a w XIX wieku włączono je do Czechowic. Ze szczegółowością, na jaką pozwolił zasób istniejących źródeł, starano się stworzyć całościowy obraz obu miejscowości, począwszy od średniowiecza, poprzez przemiany właściwe dla czasów nowożytnych, aż do współczesności. Zamierzeniem autorów było ponadto stworzenie wizerunku tytułowych Komorowic w pełnej ich różnorodności. Nie skupiano się więc wyłącznie na dziejach politycznych i zmianach w przynależności do różnych państw, województw, powiatów, lecz zobrazowano również życie gospodarcze Komorowic oraz obecne w funkcjonowaniu tych wsi aspekty religijne, edukacyjne, a nawet odnoszące się do charakteru życia codziennego. Zasób źródeł decydował o ilości miejsca poświęconego poszczególnym epokom. Jak to zwykle bywa w tego typu opracowaniach, im odleglejsze są dzieje opisywanej miejscowości, tym mniej informacji ma do dyspozycji badacz. Zatem to nie inklinacje autorów zadecydowały o obszerniejszym opisie XX-wiecznych losów, a dostępność materiału archiwalnego.
Ów materiał był podstawowym budulcem treści i to niezależnie od opisywanej epoki. Komorowice dotąd nie posiadały żadnej monografii, która mogłaby służyć choćby za drogowskaz dla współczesnych badań. Siłą rzeczy, również przy okazji tworzenia wielkiej monografii Bielska-Białej, o tytułowych miejscowościach wzmiankowano rzadko i lakonicznie. Archiwalia zaś mają charakter mocno rozproszony- czytamy we wstępie.
Publikacja powstała pod kierownictwem prof. Lecha Krzyżanowskiego, który w monografii zajął się okresem od XIX wieku po współczesność. Najdawniejsze czasy od średniowiecza do początku czasów nowożytnych opracował prof. Jerzy Sperka, a dziej Komorowic w latach 1526- 1815 dr hab. Wacław Gojniczek. Mapy opracowali dr Ewa Janoszek i Piotr Kenig. Materiał ilustracyjny w publikacji pochodzi głównie ze zbiorów Stowarzyszenia Komorowice.
Wydawcą książki jest Książnica Beskidzka. Publikacja powstała z inicjatywy wspomnianego wyżej Stowarzyszenia Komorowice, dzięki zaangażowaniu i determinacji jego członków: Ursuli Szabli, Romana Szabli, Ariela Brończyka i Krzysztofa Jonkisza.
Warto przypomnieć, że jednym z działań towarzyszących przygotowaniom do wydania monografii Komorowic były akcje archiwizacje, podczas których mieszkańcy przynosili swoje pamiątki rodzinne - zdjęcia i dokumenty, a członkowie stowarzyszenia je skanowali i gromadzili. Cześć z nich znalazła się w publikacji. Wydawany był też Magazyn Komorowice, który stał się formą zdobywania środków i popularyzacji idei przygotowania monografii. Sponsorem czasopisma był m.in. Befaszczot - dzięki przychylności nieocenionego, a już niestety nieżyjącego prezesa Jana Bierówki - oraz Beskidzki Bank Spółdzielczy, który ma oddział w Komorowicach.
W imieniu Stowarzyszenia Komorowice głos podczas promocji monografii zabrała Urszula Szabla.
- Ta książka, to moja duma i nie waham się tego powiedzieć. Pomysł zrodził się kilka lat w temu w gronie mieszkańców Komorowic, którzy chcieli dowiedzieć się czegoś więcej o swojej dzielnicy. O swoich korzeniach. Powstało w tym celu Stowarzyszenie Komorowice, które postawiło sobie właśnie taki cel - powstanie monografii Komorowic. Nie ukrywam, że inspiracją była również dla mnie książeczka, która ukazała się na 500-lecie parafii. Myślę, że część komorowian ma ją w swoich zbiorach. Ja również - wspominała członkini Stowarzyszenia Komorowice i jednocześnie radna Rady Miejskiej Bielska-Białej Urszula Szabla. - Wokół starań o powstanie tej monografii wydarzyło się wiele dobrego, np. jarmarki bożonarodzeniowe, które m.in. miały na celu zebranie środków na prace nad monografią, na zapłacenie honorariów. Gdy stowarzyszenie postanowiło szukać potencjalnych autorów wśród profesorów Uniwersytetu Śląskiego i Uniwersytetu Jagiellońskiego, zgłosił się Lech Krzyżanowski, pracujący naukowo na UŚ, a mieszkający w Bielsku-Białej. To on stworzył zespól trzech specjalistów, profesorów, każdy od określonego czasu dziejów. W pewnym momencie stało się jasne, że na skutek sytuacji ogólnej, szczególnie inflacji i wzrostu cen, stowarzyszenie nie podoła kosztom ukazania się tej pozycji. I w tym momencie przyszedł nam z pomocą prezydent Jarosław Klimaszewski, którego poprosiłam o pomoc. Zasugerował, aby monografię wydać w serii wydawniczej Biblioteka Bielska-Białej. I tak też się stało. Stowarzyszenie przekazało wszystkie swoje uprawnienia Wydziałowi Kultury i Promocji Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej i to już on wziął na siebie koszty ukazania się tej publikacji. Jest to również nobilitacja dla naszej monografii, gdyż decyzję tę musiała zaakceptować Kapituła BBB. Ona oceniła również wartość merytoryczną tej publikacji. Dla mnie jedną z najwspanialszych rzeczy, która wydarzyła się wokół powstania tej pracy, to konsolidacja społeczności Komorowic. Jarmarki bożonarodzeniowe organizują instytucje oświatowe, społeczne i kulturalne działające na naszym terenie - szkoły, przedszkola, OSP, DK, Klub Seniora, Stowarzyszenie Komorowice, świetlica środowiskowa. To jest wspaniałe i jest wartością samą w sobie. Powiem wam, że biorąc tę książkę do ręki, mam świadomość, że to jest coś, co przetrwa. Jest to przesłanie i podarunek dla przyszłych pokoleń - dodała U. Szabla.
Książkę można nabyć w Księgarni Klimczok w cenie 89,90 zł.