Nowa lokalizacja przystanku kolejowego? W teorii jest na to szansa

fot. komorowice.pl

Przystanek kolejowy w Komorowicach powstał na początku XX wieku na peryferiach wsi, z dala od zabudowań. Wówczas zwyciężyło lobby Niemca o polsko brzmiącym nazwisku Góra, który był posłem do parlamentu austriackiego i właścicielem knajpy, w pobliżu której wydeptał w wiedeńskich urzędach lokalizację przystanku kolejowego.

Tak zamiast w okolicach wiaduktu przy obecnej ulicy Mazańcowickiej, przystanek powstał w rejonie granicy z Czechowicami.

W związku z niefortunną lokalizacją mieszkańcy Komorowic rzadko korzystają z transportu kolejowego, choć codziennie z przystanku odjeżdża kilkadziesiąt pociągów. Choć wydawałoby się, że zmiana miejsca przystanku jest niemożliwa, za sprawą planów gruntownej przebudowy linii kolejowej z Czechowic-Dziedzic do Zwardonia pojawia się na to cień szansy.

8 grudnia PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały umowę na opracowanie studium wykonalności na odcinku Czechowice -Dziedzice - Bielsko-Biała - Żywiec - Zwardoń na linii z Katowic do granicy ze Słowacją (nr 139).

W planach studium uwzględniona ma być modernizacja stacji i przystanków na odcinku Czechowice-Dziedzice - Zwardoń. Zakładane warunki, to m.in. dostosowanie obiektów do obsługi osób z ograniczoną możliwością poruszania się. Przeanalizowana będzie również budowa nowych przystanków.

Czy warto podjąć działania o zmianę lokalizacji stacji? Czekamy na Państwa opinie w komentarzach.